W 2023 roku co czwarta osoba – 24,8 procent, oceniła swoje zdrowie bardzo dobrze, a prawie połowa (47 procent) dobrze – wynika z badania GUS. Stan swojego zdrowia określiło jako zły 5,2 procent osób, a jako bardzo zły – 0,8 procent. Więcej niż jedna piąta pytanych wskazała, że ich stan zdrowia jest taki sobie, ani dobry, ani zły (22,2 procent). Mężczyźni częściej niż kobiety oceniali swoje zdrowie dobrze lub bardzo dobrze (odpowiednio 76,3 procent i 67,6 procent).
W wywiadzie brały udział osoby w wieku 15 lat lub więcej, natomiast informacje o dzieciach w wieku do 14 lat podawali ich rodzice lub inne osoby zorientowane w sytuacji. Zbierane odpowiedzi obejmowały okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2023 roku, wybrane pytania dotyczyły wyłącznie 4 kwartału 2023.
Z badania wynika, że osoby chore przewlekle były obecne w ponad połowie zbadanych gospodarstw domowych (53,6 procent), nieco więcej było ich na wsiach. W 14,2 procent gospodarstw domowych żyły osoby posiadające orzeczenie o niepełnosprawności, więcej takich gospodarstw było na wsiach.
W 12 procentach gospodarstw są osoby z problemami zdrowotnymi
Poważne problemy zdrowotne (w tym również gwałtowne zaostrzenie posiadanej choroby) w ostatnim kwartale 2023 roku dotyczyło osób z 12 procent gospodarstw. Na pytanie dotyczące występowania chorób stwierdzonych przez lekarza, najwięcej osób wymieniło – podobnie jak w poprzedniej edycji badania – nadciśnienie tętnicze (20 procent) i choroby stawów (12,8 procent).
Prawie co piąty respondent (19,9 procent) w wieku 15 lat lub więcej miał ograniczoną zdolność wykonywania czynności, jakie zwykle wykonują, która trwała 6 miesięcy lub dłużej z powodu problemów zdrowotnych.
Na pytanie o czynniki determinujące stan zdrowia przeszło połowa (51,3 procent) zapytanych wskazała własne zachowanie jako czynnik najważniejszy. 37 procent osób uznało za taki czynnik jakość opieki zdrowotnej, a tylko 11,7 procent – czynniki, na które nie mają wpływu.
W ostatnim kwartale 2023 roku 69,4 procent osób stosowało przynajmniej jeden lek lub suplement diety, częściej dotyczyło to kobiet niż mężczyzn i częściej mieszkańców miast niż wsi.
Prawie 8 procent Polaków przebywało w szpitalach
W całym 2023 roku 7,6 procent mieszkańców Polski przebywało w szpitalu lub innym stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej, więcej kobiet niż mężczyzn.
Stosunkowo częściej w stacjonarnych zakładach opieki zdrowotnej przebywały osoby starsze. Odmiennie niż dla ogółu populacji to starsi mężczyźni byli częściej hospitalizowani niż kobiety. Odsetek osób przebywających w szpitalu lub innym zakładzie opieki stacjonarnej w grupie wieku 70 lat lub więcej w 2023 roku wyniósł 18,2 procent wśród mężczyzn i 13,5 procent wśród kobiet.
Dominującym źródłem finansowania pobytów w szpitalach i innych zakładach stacjonarnych w 2023 roku pozostawały środki Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), które finansowały 94 procent pobytów, dla porównania w roku 2020 – 97,9 procent pobytów.
Czas trwania pobytu w szpitalach wynosił w roku 2023 średnio nieco ponad 7 dni i było to o dzień krócej niż w roku 2020. W porównaniu do edycji badania z roku 2020 nastąpił wzrost odsetka osób korzystających z porad ambulatoryjnych (z 24,9 procent do 29,1 procent).
Leczenie prywatne coraz bardziej popularne
Zwiększył się udział gospodarstw domowych deklarujących korzystanie z usług medycznych (poza stomatologicznymi), które nie są finansowane ze środków NFZ – w 2023 roku było to 40,4 procent gospodarstw (w 2020 roku – 38,1 procent). Główną przyczyną był zbyt odległy termin wizyty w podmiotach mających kontrakty z NFZ – wskazało ją ponad 2/3 gospodarstw (70,7 procent) korzystających z tego rodzaju usług.
Wyniki badania wskazują, że 58 procent gospodarstw domowych poniosło wydatki na wizyty u lekarza, 51,5 procent na wizyty u lekarza dentysty, 39,3 procent na badania medyczne, 27,6 procent na zakup sprzętu medycznego, 12,1 procent na zabiegi rehabilitacyjne, 7,7 procent na pobyty w szpitalach, a 97,2 procent – na zakup leków.